Aktualności

Sezon 2023 - czyli im wcześniej, tym lepiej

Zapraszamy do rezerwacji! W naszej ofercie sprawdzone dobre miejsca oraz wiele nowości.


Powrót do normalności – taka pierwsza myśl nasuwa się od razu przy zapowiedzi nowego sezonu wędkarskich wypraw. Oczywiście z zastrzeżeniem, że w kwestiach epidemicznych nie ma nigdy nic pewnego, czego nauczyliśmy się w ostatnich latach dość boleśnie. Niemniej wydaje się, że czas restrykcji, testów, szczepień i innych utrudnień w podróżowaniu mamy – przynajmniej na obecną chwilę – za sobą. Tyczy się to głównie najpopularniejszych europejskich kierunków, bo poza Europą niektóre wymogi pozostają jeszcze ciągle w mocy.

W nowej post pandemicznej rzeczywistości widzimy kilka nowych trendów. Pierwszym dającym się zaobserwować zjawiskiem jest masowy powrót ludzi do podróżowania. Chęć wyrwania się na urlop w odległe miejsca jest w człowieku tak silna, że nie były tego w stanie przytłumić nawet obawy i przestrogi związane z wirusem. Biura podróży są dziś wprost oblężone, a szczególnym popytem cieszą się oferty związane z dziką przyrodą, czystym powietrzem, pięknem krajobrazu i aktywnym wypoczynkiem z dala od zgiełku cywilizacji, w co turystyka wędkarska wpisuje się znakomicie.

Drugim widocznym zjawiskiem, jest rosnąca wędkarska presja, szczególnie na łowiskach ryb drapieżnych (najbardziej atrakcyjnych wędkarsko gatunków). Decyduje o tym rosnąca mobilność ludzi i związana z tym coraz skuteczniejsza penetracja nawet odludnych terenów, coraz lepszy sprzęt (przynęty, elektronika, echosondy, łodzie etc.) oraz cały czas duża zamożność i posiadane oszczędności wielu społeczeństw Zachodu, pozwalająca na przeznaczanie znacznych środków na relaks, hobby i podróże (póki co trendu tego nie zdołała jeszcze odwrócić ani wojna, ani rosnąca inflacja – wręcz przeciwnie, obawy związane z przyszłością powodują większą chęć korzystania z życia „tu i teraz”).

Tak więc owa presja wędkarska wszędzie rośnie i musimy brać to poważnie pod uwagę. Nie zawsze można zatem liczyć na łatwy łup, gdyż ryby przechytrzyć coraz trudniej – trzeba stosować coraz to nowe triki i przynęty i spędzać więcej niż kiedyś czasu na wodzie, aby wykorzystywać krótkie okresy mniejszej ostrożności ryb w trakcie żeru. Dodatkowo naszą zmorą stają się gwałtowne zjawiska pogodowe (a to kolejny zarysowujący się trend), które skutecznie utrudniają łowienie - teraz znacznie bardziej niż kilka jeszcze lat temu. Widzi to chyba każdy. Czas efektywnego łowienia kurczy się zatem na naszych wyjazdach, gdyż czasem musimy „odpuszczać” pływanie po otwartych plosach jezior i mórz ze względu na wysoką falę i silny wiatr, a także ulewy i burze. Dla aktywności ryb niedobre są również wielodniowe ekstremalne upały i flauty.

Celem takich firm doradczych jak nasza jest więc wyszukiwanie absolutnie wybitnych łowisk – cały czas rybnych i względnie „odpornych” na złą pogodę – zapewniamy Państwa, że czynimy to jeszcze bardziej pilnie, niż kiedyś. Jednak już sezon, dwa, góra trzy po odkryciu każdej nowej perełki, wielu wędkarzy i organizatorów z całego świata rusza do jej eksploatacji. Chyba, że mamy na jakieś miejsce całkowitą wyłączność w skali światowej, co jednak nie jest ani częste, ani łatwe. Inaczej konkurentami naszych wędkarzy są wędkarze z innych krajów, którzy nie patrzą w dodatku na portfel. Tacy Amerykanie na przykład są w stanie bukować na potęgę w najdroższych bazach Alaski, Islandii, Ameryki Południowej, tak, że o miejsca jest w nich coraz trudniej. Co zatem mówić o miejscach równie rybnych, a bardziej atrakcyjnych cenowo? Podobnie jak z Amerykanami jest z Niemcami w Norwegii. Ten kierunek upodobali sobie nasi sąsiedzi od lat i wyjeżdżają tam na ryby masowo. Rywalizacja z nimi w najlepszych bazach jest zatem dość trudna, choć pewną pulę miejsc staramy się co roku brać niejako „w ciemno”.

Biorąc pod uwagę te uwarunkowania mamy do Państwa gorącą prośbę o najwcześniejsze rezerwacje. Nie dajmy się wyprzedzać wędkarzom amerykańskim, niemiecki, francuskim czy brytyjskim, którzy mają we krwi stosunkowo wczesne rezerwacje urlopu. Inaczej te najlepsze miejsca będą dla Polaków niedostępne, gdyż stara zasada mówi, że „kto pierwszy, ten lepszy”.

Oferta Eventuru 2023

W nadchodzącym sezonie mamy Państwu do zaoferowania całą masę sprawdzonych od lat produktów, ale również i kilka ciekawych nowości. Będzie nimi parę nowych campów w Norwegii (szczególnie zwracamy uwagę na zjawiskową i pełną ryb Sørøyę), trzy nowe miejsca w Szwecji (kapitalne jezioro Sibbo, jezioro Solgen, jezioro Hennan), wracamy także do sprawdzonych tygodniowych turnusów pod fachową opieką Roberta Taszarka – byłego trenera spinningowej kadry Polski i prawdziwej legendy polskiego wędkarstwa. Tym razem na lapońskiej rzece Vindelälven.

Jeśli chodzi o kierunki bardziej egzotyczne, zapraszamy na połów rekordowych tuńczyków błękitnopłetwych do bazy Riumar w Hiszpanii (Morze Śródziemne) oraz na ryby morskie zasiedlające rafy wokół słynnych Malediwów. Z tego ostatniego kierunku jesteśmy szczególnie dumni, Malediwy to bowiem hasło samo w sobie - miejsce piękne, wprost ikoniczne dla rasowych obieżyświatów kochających turkusowe morze, palmy i słońce, a do tego wyjątkowo zasobne w ryby. Wyprawa w tamte rejony to marzenie niejednego polskiego wędkarza.

Zapraszamy na nasze wyprawy! Maciek i Tomek są zawsze do Państwa dyspozycji – służą bogatą informacją i poradą.




Nasi konsultanci

Maciek Rogowiecki Tomasz Wieczorek

Siedziba biura

EVENTUR FISHING
ul. Roentgena 23 lok. 21, III piętro, 02-781 Warszawa

biuro czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 09.00-17.00

telefon: + 48 22 894 58 12
faks: + 48 22 894 58 16