Aktualności

Sørøya 2022

Wyprawa na Daleką Północ


W czerwcu wreszcie udało nam się zrealizować przekładaną już dwa razy (z powodu kowidowych restrykcji) wyprawę Eventuru na jedną z najciekawszych norweskich wysp – Sørøyę.

Leży ona na dalekiej północy – nieopodal samego Nordkappu i w bezpośrednim sąsiedztwie najdalej wysuniętego na północ miasta świata – Hammerfestu. Niemniej wędkarska wyprawa na tę wyspę jest bezspornie warta tak długiej podróży. Okalające ją wody należą bowiem do najlepszych łowisk morskich w Norwegii. Są bogate w niemal wszystkie gatunki, a szczególnie obfitują w halibuty, zębacze i dorsze. To sprawia, że dla miłośników połowów morskich Sørøya stała się prawdziwą „wędkarską legendą”.

Nasza wyprawa zakończyła się pomyślnie, a wyniki można ocenić jako co najmniej „dobre”. Złowiliśmy setki ryb rozmaitych gatunków, niemniej zabrakło przysłowiowej „kropki nad i” w postaci rekordowego halibuta, o jakim nieśmiało marzyliśmy. Padło wprawdzie kilka ryb tego gatunku, jednak nie przekraczały one kilkunastu kilo. Inna grupa w ośrodku zaliczyła w tym czasie rybę 30-kilową, a więc szansa na jeszcze większy okaz była i to duża. Sami mieliśmy na naszych wędkach dwie „poważne” sztuki, jednak obie zerwały zestawy po kilkusetmetrowych odjazdach. Kończąc wątek halibutów trzeba skłonić się do konkluzji, że chyba za bardzo skupiliśmy się na łowieniu ryb z większej głębokości. Aby świadomie łowić halibuty i liczyć na dużą sztukę, trzeba łowić znacznie płycej (30-60 metrów) i być znacznie bardziej cierpliwym, rezygnując z częstych brań ryb innych gatunków. Może zatem następnym razem.

W kwestii dorszy – wyłowiliśmy się ich do bólu rąk. Przeważały ryby 4-, 5- i 6-kilowe, jednak dwucyfrówki też się zdarzyły. Ponadto trafiło się wiele brosm, zębaczy, plamiaków, były też czarniaki. Codziennie mogliśmy podziwiać zachwycające północne krajobrazy i delektować się wędkarskim szczęściem. Znakomite łowiska usytuowane były już o 10 minut rejsu z przystani, a pogoda praktycznie żadnego dnia nie pokrzyżowała nam szyków. Wspaniałe warunki bytowe w ośrodku dały pełen komfort wypoczynku. Najbardziej godne pochwały były jednak łodzie. Do tak znakomitych jednostek, będących w zasadzie mini-kutrami rybackimi, gdzie w przestronnej kabinie można odpoczywać czy schronić się przed letnią ulewą nawet w 5 osób, wyposażonych w pełną elektronikę pokładową, trudno zgłosić jakiekolwiek zastrzeżenia.

Poza rybami morskimi udało nam się też połowić pstrągi potokowe w górskich jeziorach, zlokalizowanych w odległości 2-3 kilometrów od ośrodka. Dojeżdżaliśmy do nich elektrycznymi rowerami, które można wypożyczyć na wyspie w miejscowym sklepie. Sztuki do 40 cm dostarczyły nam sporo emocji, a możliwość podziwiania z góry przecudnych widoków była dodatkowym bonusem tych eskapad. Korzystając z bliskości Nordkappu udało nam się wybrać w to kultowe miejsce na kilkugodzinną wycieczkę krajoznawczą, a w drodze powrotnej do kraju zobaczyliśmy też muzeum w Alcie ze słynnymi rysunkami naskalnymi (lista UNESCO) oraz słynny słup geodezyjny Struvego w Hammerfeście (również lista UNESCO). W czasie pobytu na Sørøyi często raczyliśmy nasze podniebienia fantastycznymi potrawami ze świeżutkich ryb, które przygotowywaliśmy we własnym zakresie. To też przyjemność – nie mniejsza niż samo wędkowanie.

Ośrodek na Sørøyi jest już w naszej ofercie (pełny opis wkrótce). Póki co zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć oraz do rezerwacji tego wspaniałego miejsca na kolejne wędkarskie urlopy, bo naprawdę warto!

02.08.2022




Nasi konsultanci

Maciek Rogowiecki Tomasz Wieczorek

Siedziba biura

EVENTUR FISHING
ul. Roentgena 23 lok. 21, III piętro
02-781 Warszawa

biuro czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 09.00-17.00

telefon: + 48 22 894 58 12
faks: + 48 22 894 58 16